POsłowie Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak, Waldemar Buda i Paweł Jabłoński poinformowali w mediach społecznościowych, że mimo podjęcia zagwarantowanej prawem interwencji poselskiej w siedzibie resortu rolnictwa, nie wskórali niczego.
Czegoś takiego nie było. Nie spotkaliśmy w praktyce. Po dwóch godzinach przygotowywania dokumentów okazało się, że minister podjął decyzję o ich utajnieniu — ocenił Waldemar Buda.
Poseł Paweł Jabłoński powiadomił o tym, że nagle podjęto decyzję o utajnieniu dokumentów, które chcieli przejrzeć posłowie PiS, a które chwilę wcześniej były jeszcze w pełni dostępne.
Dokumenty były jawne i nagle, kiedy my przyszliśmy do ministerstwa się z nimi zapoznać, nagle stały się tajne. Tak przynajmniej wynika z informacji, których udzielają nam dość chaotycznie pracownicy i gabinet polityczny ministra
Zdziwienie posłów PiS, że panopticum wielkiego trzynastego nie działa w zgodzie z prawem, budzi z kolei moje zdziwienie. Chociaż w sumie nie wiem, może się nie zdziwili. Mnie nieustannie za to dziwi marszymuś. Łkał nad Konstytucją, jak było wszystko dobrze, a teraz, kiedy Konstytucja jest łamana non-stop, to biega radosny jak motylek na politycznym haju i ja już się nie mogę doczekać rotacji, bo coś mi mówi, że będzie wesoło. Marszymuś na poziomie (nazwijmy to z braku lepszego określenia) intelektualnym może i rozumie, że jest marszymusiem rotacyjnym, ale na poziomie emocjonalnym na pewno tego nie ogarnia.
OdpowiedzUsuńPanopticum wielkiego trzynastego działa zgodnie z prawem, tak jak to prawo rozumie. Marszymusia nie ma kto zastąpić. Marszymuś jest the best.
UsuńTusk woli pacyfikować rolników, zamiast rozwiązywać ich problemy....
OdpowiedzUsuńno to mają co chcieli; widziały gały co wybierały;
Wróciła „stara świecka tradycja rządów Tuska”?
Kostka brukowa na trasie marszu rolników...
„Gdzie jest premier?”
OdpowiedzUsuńRolnicy sfrustrowani rozmowami w KPRM
Ani rozmowy z marszałkiem Sejmu, ani rozmowy z szefem KPRM
Janem Grabcem nie przyniosły żadnej nadziei dla protestujących
dziś w Warszawie rolników. Zebrani przed siedzibą prezesa \
Rady Ministrów skandowali: „Gdzie jest premier?!”.
Rolnicy mają racje! Gdzie są wszystkie konkrety?! Gdzie @EKOlodziejczak_
tyle gadał i co? Nic.
Protestujący to mogą sobie chcieć.
Usuń