Współprzewodniczący grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE Nicola Proccacini wyraził, w kontekście zaproszenia wystosowanego do premiera Donalda Tuska, krytyczną opinię w imieniu swojej grupy. Stwierdził on, że - biorąc pod uwagę obecną sytuację w Polsce - konieczne jest zachowanie ostrożności w przypadku każdego zaproszenia, adresowanego do polskiego premiera.
Boją się naszego słoneczka ?
To nie nasze słoneczko, to słoneczko Peru:) Dobrze, że ktoś się zorientował, co się w Polsce dzieje, bo UE fruwa ze szczęścia pod sufit.
OdpowiedzUsuńTeraz już Tusk ma nową ksywę;
OdpowiedzUsuńzapomniałam jaką :) :) :)