Przyspieszenie: Od początku wojny w Ukrainie, która trwa już ponad trzy lata, państwa europejskie dyskutowały na temat różnych wariantów wsparcia Kijowa. Jednak w tym tygodniu rozmowy nabrały rozpędu. Wszystko przez to, że Donald Trump odciął Ukrainę od pomocy wojskowej i informacji wywiadowczych - donosi gazeta.
Donald Tusk nabrał rozpędu i będzie obierał ziemniaki trzy razy szybciej.
Wdziałam najlepsze umysły swojego pokolenia, jak tracą czas na szukanie drugiego dna w kolejnych pomysłach Trumpa. Prezydent wyczynia najdziksze swawole, a świat tymczasem siedzi i duma, co takiego miał na myśli. Ludzie, tam nie ma planu. Odpuśćcie. I przygotujcie się na najgorsze - pisze Marta Nowak z Gazeta.pl, współautorka podcastu "Co to będzie"
Ludzie, odpuście. Trump nie ma żadnego planu. Natomiast UE ma od trzech lat.... dyskusje o planach.
A jaki to będzie plan:
Unia Europejska rozważa stworzenie kontyngentu, który miałby zadbać o pokój na Ukrainie. Nerwowo na te słowa zareagowali szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow i rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Ten pierwszy mówi wręcz o "bezpośredniej wojnie".
Najgorsze, że unijne lewaki szykujo nam drugi okrągły stól, tą razą z niemcami.
OdpowiedzUsuńniestety; ręce opadają
UsuńHistoria zatacza koło;
OdpowiedzUsuńprzed II w.ś. też się zbierali, debatowali i planowali;
zaś Hitler ze Stalinem działali;