Mocarzem (mocarką ?) naszych czasów stała się psychoterapeutka bazująca na słabości. Nawet nie każda, tylko taka, która się leczy u jeszcze innej psychoterapeutki, też niewyleczonej. [...] To jednak jeszcze mało, że w procesie terapii znajduje się większość zasobu ludnościowego naszego kraju, łącznie i na czele z terapeutami. Bo co więcej, uznawane to jest za coś pozytywnego i chwalebnego. [...] Doprowadziło to już do samozadowolenia tych, którym się nic nie udaje, ponieważ psychoterapia potrafi wszystkim wytłumaczyć każdą nieumiejętność i niepowodzenie. Łącznie i na czele z niepowodzeniem samej terapii. W życiu społecznym doszło do poprzestawiania wektorów: dlaczego maja coś robić jedynie ci, co to umieją, skoro każdy powinien móc robić to, co mu nie wychodzi. Nikt z reszta nie może mu zwrócić uwagi, a wykładowca akademicki może nawet stracić pracę, bo każdy absolwent ma prawo nic nie umieć.
....
Niby taki rząd mógłby się ogarnąć, postarać i poprawić. Pozbyć się - właśnie - słabości. Tyle, że tego zrobić nie jest w stanie Zasiedli w nim ludzie silni akurat tylko hodowaną w sobie słabościa, na której zrobili karierę.
"Słabości rządzą" - Michał Ogórek przeczyta wszystko. ANGORA nr 6 (9 II 2025
He, dobre. To można rozciągnąć na całą lewacką Europę, Budzisz trafnie powiedział,że Macron zwołał szczyt płaczek;) Popłaczą i się rozjadą do domów.
OdpowiedzUsuńlewacy to takie siusiumajtki, popłaczą, popłaczą i będą z tego dumni
Usuńa mówią, że ogórek umie śpiewać :)
OdpowiedzUsuńteraz wszyscy śpiewają, bo śpiewać każdy może
Usuń