wtorek, 11 listopada 2025

trzeba to wykorzystać

Donald Tusk w Gdańsku: Nikt nie ma prawa wydzierać drugiemu Polakowi biało-czerwonych symboli. Niech nikt tego dnia nie podnosi głosu na drugiego Polaka. Nikt nie ma monopolu na patriotyzm. Jesteśmy wspólnotą

Hurra, dzisiaj Tusek nie będzie na nikogo krzyczał. Ale, jak zwykle skłamał - nie jesteśmy wspólnotą panie Tusk.

 

Nawet Siemoniak nie podnosi głosu, oho, ho:

"Panie Prezydencie, uprzejmie proszę o podpisanie z okazji Święta Niepodległości nominacji na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego..."


Cieszmy się, bo jutro będzie można podnosić głos, ubliżać i manipulować.






3 komentarze:

  1. jesteśmy wspólnotą> koń by się uśmiał; przyrównuje siebie do Piłsudskiego Wydawać by się mogło,że bezczelność ma swoje granice ,ale nie dotyczy to Tuska. Piłsudski był twórcą naszej niepodległości podczas gdy Tusk chce uczynić naszą Ojczyznę podległą zachciankom Berlina i Moskwy.
    Nawet Kasztanka Piłsudskiego jechała w pierwszej klasie do Kijowa! A nie w wagonie pocztowym!. Hehehehehe

    OdpowiedzUsuń
  2. "największym cudem było to, że Polacy potrafili się zjednoczyć"

    Może i tak.
    Ale wówczas nie było ani Tuska ani PO-KO.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uciekł do Gdańska i stamtąd szydzi z Polaków, z Piłsudskiego, z narodowych świętości, z narodowej jedności, kiedy codziennie dzieli i rozgrywa Polaków z chorobliwym upodobaniem, czego najlepszym obrazem jest jego obecność w Gdańsku, a nie w Warszawie, u boku Prezydenta!
    Ta nienawiść do Polski i Polaków w jego oczach pojawiła się wówczas gdy przegrał wybory prezydenckie z Lechem Kaczyńskim.

    Polacy co Wyście ze sobą i z Polską zrobili pozwalając temu agentowi Berlina rządzić Polską i prowadzić ją do upadku?! Historia i przyszłe pokolenia Wam tego nie wybaczą, jeśli tego nie naprawicie!

    OdpowiedzUsuń