Kancelaria Prezydenta RP poinformowała o skierowaniu przez Andrzeja Dudę nowelizacji ustawy o sporcie do Trybunału Konstytucyjnego. Jak podała, wątpliwości prezydenta wzbudził sposób wybierania części nowych członków zarządów polskich związków sportowych oraz kary za niewypełnianie obowiązku parytetu płci w zarządach związków.
Kiedyś się mówiło: "nie nauka, lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera". Nadają się, czy się nie nadają, ale w rządzie leszczyny i Nowackie muszą być.
Zgodnie z nowelizacją, zarządy związków sportowych miałyby obowiązek zapewnienia minimum 30 procent przedstawicieli każdej z płci. Dodatkowo polscy sportowcy mieliby zagwarantowaną obecność w zarządach bez konieczności akceptacji innych członków. Brak spełnienia tych wymogów groziłby ograniczeniem lub pozbawieniem finansowania z budżetu państwa.
Związek sportowy będzie miał w zarządzie więcej "przedstawicieli" płci, niż sportowców.
oczywista oczywistość;
OdpowiedzUsuńpo co sportowcy; byle miał kto rządzić...nieważne czym/kim byle rządził :)
Sport zawsze był miejscem najlepszych dochodów (dla dzialaczy).
Usuń