piątek, 9 sierpnia 2024

komisja d/s wpływów rosyjskich

....wiele czasu kosztowało „stwierdzenie bezpieczeństwa pracy komisji”, a więc zbadanie, czy każdy zaproponowany do jej składu członek może mieć dostęp do klauzulowanych materiałów i dokumentacji.

Zależało nam na tym, żeby osoby, które w prace są zaangażowane, były w 100 proc. wiarygodne, żeby nie zdarzało się tak, jak w przeszłości, kiedy w różnych komisjach zasiadali ludzie, którzy sami powinni być przedmiotem badania

— mówił premier. 


No, ba !



7 komentarzy:

  1. w 100 % wiarygodny to może być tylko autor tych słow.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle bla bla bla i obsadzanie swoimi.Podobnie jak nepotyzm nawet w instytutach naukowych. Utrącają naukowców, a wsadzają swoich. Przekonają się na własnej skórze, bo ta naukowczyni też głosowała na uśmiechniętych:
    https://gazetawroclawska.pl/politykom-klaniac-sie-juz-nie-bede-rozmowa-z-dr-hab-inz-alicja-bachmatiuk/ar/c1-18731519

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była bardzo dobra rozmowa. Ciekawe tylko, czy koledzy/koleżanki/kolegiszcza naukowe staną na wysokości zadania. Nie staną.
      Ciągle pluje się na wyborców. Ale tak naprawdę Polskę niszczy inteligencja.

      Usuń
  3. Przecież to oczywista oczywistość;
    nowi przy żłobie bardziej głodni i pazerni.
    Ręka rękę myje a " teraz k...my " kradniemy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy Ty się zapisałaś do tej komisji i tam Cię wciągnęło, zassało i pisac Ci się przestało???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mhm, od zawsze byłam przeciwna komisjom sejmowym - od szukania winnych są organa ścigania.

      Usuń
  5. Mało piszę, bo wciągnęły mnie dywagacje egzystencjalne. I filozoficzne (brrrr) na temat kondycji intelektualnej ludzi z "wyższej półki". Przygnębiły mnie nieco. Ale, .... to jest przejściowe u mnie. Odpocznę i coś "walnę", he, he. Albo i nie - przecież nie będę się wdrapywać na wyższe półki. Moja w zupełności mi odpowiada.

    OdpowiedzUsuń