wtorek, 11 czerwca 2024

to nie ja, to kolega

Rzeczpospolita uczyni wszystko i nie spocznie, dopóki bandyta, który w bestialski sposób zaatakował ze skutkiem śmiertelnym polskiego żołnierza, nie zostanie schwytany. Rzeczpospolita nie spocznie, dopóki tego bandyty nie złapie

Wicepremier zapewnił, że w proces ten zaangażowane są wszystkie służby państwa, „wszyscy, którzy są do tego działania dedykowani, żołnierze i funkcjonariusze”.

Państwo polskie będzie ścigać przestępcę, dopóki go nie schwyta. To nawet nie jest zobowiązanie nasze, rządu, nie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, tylko Polski, Polaków — stwierdził (tygrysek)

Żołnierze i funkcjonariusze będą ścigać bandytę, żeby później ŻW zakuła tych żołnierzy w kajdanki.

Polska i Polacy będą ścigać przestępcę. I to nie jest zobowiązanie rządu, o nie ! ani RBN ! 


Czyżby Holland się do czegoś zobowiązała ? A może Kurdej-Szatan. Na pewno nie Ostaszewska. Ta ostatnia wyraźnie powiedziała: dajcie mi święty spokój.

A w ogóle, kto to jest ta Rzeczpospolita ?




czwartek, 6 czerwca 2024

znany schemat

„Zatrzymanie żołnierzy oddających strzały alarmowe w kierunku atakujących migrantów jest nie do przyjęcia. Działania Żandarmerii Wojskowej wobec zatrzymanych zostaną bezwzględnie wyjaśnione” - napisał wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. 

Odebrałam meldunek Ministra Obrony Narodowej. Postępowanie Prokuratury i Żandarmerii Wojskowej wobec naszych żołnierzy budzi uzasadniony niepokój i gniew ludzi. Oczekuję szybkich wniosków i decyzji organizacyjnych, prawnych oraz personalnych — napisał premier na platformie X.

Czy nie o to właśnie chodzi ? żeby zrobić czystki w wojsku, i .... w koalicji ?





sobota, 1 czerwca 2024

to jesteś za czy przeciw ?

Prowadzący audycję w radiu TOK FM Jacek Żakowski pytał reżyser Agnieszkę Holland, czy jej zdaniem rząd robi coś innego, niż można się było po nim spodziewać.

Zależy kto się czego spodziewał. Ja się spodziewałam jednak po takich bardzo explicite deklaracjach Donalda Tuska, który w tej chwili za ten rząd odpowiada, czegoś trochę innego, a przynajmniej innego języka   — powiedziała. 

A niech tam robi co chce, tylko ten .... język.

Paweł Figurski, Wirtualna Polska: [...] to kontynuacja rządów PiS. Czy nowy rząd i premier Tusk, na których pani liczyła w tej kwestii, zawiedli?

Agnieszka Holland: Nie miałam wielkich oczekiwań, bo znam stosunek Donalda Tuska do problematyki migracyjnej. Jego pogląd jest taki, że należy stosować wszystkie możliwe środki, żeby ograniczyć migrację.

Zdecyduj się, kobieto: spodziewałaś się czy nie miałaś oczekiwań ?

"Myślę, że jeżeli bym tam poszła,  (na marsz 4 czerwca) to po to, żeby zaprotestować przeciwko łamaniu obietnic wyborczych, (...) przeciwko lekceważeniu praw kobiet, praw mniejszości czy praw uchodźców, przeciwko łamaniu zwykłego człowieczeństwa na granicy polsko-białoruskiej".


Tak cierpi, że aż żal za dupę ściska. Myślała, że to ona rządzi w tej części Europy. A tu zong.

Pani Holland, a co tam słychać w strefie Gazy ? Czy tam też pani nikt nie słucha ? A może dla Palestyńczyków ma pani inne "wartości" i inne "człowieczeństwo" ?