A ja miałam praprababcię Żydówkę (jej dzieci były już ochrzczone w obrządku kalwińskim, po czym obie córki przyjęły powtórnie chrzest w obrządku rzymsko-katolickim, jedna wyszła za katolika-Austriaka, druga za katolika-Polaka. O synu ślad zaginął. Ale jak znam historię rodziny, praprababcia też by była antysemitką...
Potwierdzasz moje obserwacje, co również wynika z moich kontaktów (nielicznych - nota bene) z Żydami, że Żydzi są bardzo podzieleni. Jest grupa Żydów, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że antysemityzm nie spadł z nieba wraz z meteorytami. Yehudi Menuhin jednoznacznie potępił Izrael. A było to lata temu. Zmarł w 1999 roku.
nie obawiasz się, że3 okrzykną Ciebie antysemitką???
OdpowiedzUsuńSama siebie okrzyknęłam antysemitką. Na stare lata. I mogą pocałować mnie w dupę.
UsuńNie, nie wyssałam antysemityzmu z "mlekiem matki". U mnie w domu nigdy nie padło słowo Żyd. O istnieniu różnych narodowości dowiedziałam się w szkole.
a ja już sama nie wiem : czy bardziej bać się RUSKICH; NIEMCÓW czy ŻYDÓW czy może "swoich:" nienawistników> Tuska zwolenników ???
UsuńW pierwszej kolejności należy bać się swoich.
UsuńA ja miałam praprababcię Żydówkę (jej dzieci były już ochrzczone w obrządku kalwińskim, po czym obie córki przyjęły powtórnie chrzest w obrządku rzymsko-katolickim, jedna wyszła za katolika-Austriaka, druga za katolika-Polaka. O synu ślad zaginął. Ale jak znam historię rodziny, praprababcia też by była antysemitką...
OdpowiedzUsuńPotwierdzasz moje obserwacje, co również wynika z moich kontaktów (nielicznych - nota bene) z Żydami, że Żydzi są bardzo podzieleni. Jest grupa Żydów, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że antysemityzm nie spadł z nieba wraz z meteorytami. Yehudi Menuhin jednoznacznie potępił Izrael. A było to lata temu. Zmarł w 1999 roku.
OdpowiedzUsuń