Nieodpowiedzialna akcja, lekkomyślność, która dokuczyła pracownikom Sądu Najwyższego” – tak I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska określiła zasypywanie SN protestami wyborczymi, których wzór „został udostępniony przez posła Giertycha”. „Bardzo duża liczba – parę tysięcy protestów – ma PESEL-e posła Giertycha, bo ludzie nie potrafili nawet wpisać swojego PESEL-u” - dodaje I Prezes SN
Analfabeci ? Niedouczeni ? Znający się na wszystkim ? Taki jest elektorat KO. Nie zdziwiłabym się, gdyby na protestach podpisywali się krzyżykami
Krzyżyk im wykształciuchom na drogę.
OdpowiedzUsuńa oto następni obrońcy demokracji:
OdpowiedzUsuńhttps://wpolityce.pl/polityka/733255-mateusz-kijowski-powraca-zwoluje-ludzi-przed-sad-najwyzszy
brakuje jeszcze lamparcic i babci Kasi
podobno wszyscy wyborcy PO to ludzie z wyższym wykształceniem, no doprawdy
OdpowiedzUsuń