Szymon Jadczak - tak streścił publikację w portalu wp.pl:
To jest skomplikowany tekst. Ale w największym możliwym uproszczeniu: Prokuratura każe nam naiwnym obywatelom uwierzyć, że: ❌ legitymujący się średnim wykształceniem Sebastian J. ps. Foka, który zajmował się wożeniem Romana Giertycha i uzupełnianiem papieru do drukarki w jego kancelarii zakłada bez wiedzy Giertycha dwie spółki, które zaczynają robić interesy z milionerem Ryszardem Krauze. ❌do robienia tych interesów wykorzystuje konta Romana Giertycha i jego kancelarii. ❌dostaje za to zarzuty prania brudnych pieniędzy. Giertych też. ❌na końcu Foka dalej ma zarzuty, a Giertych ma umorzone śledztwo. Silni Razem w to uwierzą. Silni rozumem chyba nie powinni.
Toż to bezczelność. Rzucać oskarżenia na Romana Giertycha